Mapa ukrytych skarbów
Skarbem może być biżuteria żon polskich oficerów, srebrna pułkowa zastawa stołowa, niemiecki transporter opancerzony, jakieś skrzynie zakopane w parowie. A wartością jest już samo szukanie.
autor: zwinka.pl
Zwinka przetestowała jedyną w swoim rodzaju publikację - mapę "Skarby ukryte w Polsce" opracowaną przez toruńskiego podróżnika i poszukiwacza Włodzimierza Antkowiaka. To drugie wydanie, pierwsze cieszyło się sporą popularnością. Dziewięć lat temu autor opisywał sto pięćdziesiąt miejsc ukrycia cennych przedmiotów, teraz jest ich sto.
- Część rzeczy przez ten czas znaleziono, chodzi głównie o sprzęt wojskowy, część miejsc zostało sprawdzonych przez eksploratorów, niektóre uznałem za mniej wartościowe - tłumaczy Włodzimierz Antkowiak. - Teraz wskazałem sto lokalizacji szczególnie obiecujących.

Oczywiście, najwięcej cennych rzeczy ukryto na Dolnym Śląsku, gdzie Niemcy zwozili skarby pochodzące głównie z Wrocławia. To tam najczęściej pojawiają się polscy poszukiwacze skarbów. Środowisko to bardzo ciekawe.
Większość polskich eksploratorów doskonale się zna. Ocierają się o siebie w tak kultowych miejscach, jak Srebrna Góra czy Złoty Stok. Wszyscy przeszli też oczywiście przez podziemia Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego. Jednak, czego dowodzi mapa, cenne rzeczy ukryte są na terenie całej Polski.
czytaj więcej:
12
kategorie:



2013-08-17 21:00

skarb w środku miasta czytaj http://pnskarbzbrampiekiel.blogspot.com/
2011-11-12 08:58

Dla Pana Antkowiaka napisanie tej ksiązki dla naiwnych było interesem - to tutaj on znalazł skarb.W dzisiajszym swiecie skarb to chyba można znależć przypadkowo.Wszystko co jest w informacjach jawnych i wszystkim znanych -te miejsca już dawno przekopano wzdluż i wszerz.
2011-01-19 16:29

Nie wiem na ile to jest prawda, a na ile nie, ale sam pomysł jest świetny. Poczuć się poszukiwaczem skarbów jak w filmie przygodowym, jeej, to jest to!
2010-06-26 23:26

Ludzie różne bzdury opowiadają. W Zbójnie miał być czołg a nie transporter. Sprawdzałem osobiście: www.humbak.com/index.php?lang=_pl&m=galeria&group_id=84 Nie ma tam nic poza stadem kilku miejscowych którzy wypili za dużo wódy i nie odróżniają rzeczywistości od tego co sami wymyślili. Co do pana Antkowiaka to wolałbym się nie wypowiadać bo musiałbym go obrazić.
Zwinka nie mogła tego przegapić - przy tak niskiej wodzie Wisła odsłania swe sekrety
Portal zwinka.pl testuje kajak point 65 - szwedzki "morszczak" dobry też na niziny
Psychologiczna pomoc powodzianom
Jak powinna wyglądać pomoc psychologiczna powodzianom?
Unikalne lotnicze zdjęcia tamy we Włocławku i przerwanego wału w Świniarach